W akcji Noc Bibliotek organizowanej przez Centrum Edukacji Obywatelskiej wzięliśmy udział po raz pierwszy. O godz. 1800 stawili się w szkolnej bibliotece wszyscy uczestnicy – 21 uczniów, 2 opiekunów oraz goście – policjant pracujący w kryminalistyce i emerytowana nauczycielka – bibliotekarka z dawnej „starej” szkoły podstawowej w Toszku.
Nasza impreza przebiegała pod hasłem „NOC DETEKTYWÓW”.
Dzieci przyszły pełne energii i zapału gotowe do podjęcia zadań. A tych nie brakowało…
Rozpoczęliśmy od warsztatów detektywistycznych. Każdy z uczestników mógł własnoręcznie odkryć ślady przestępcy oraz porównać swoje odciski palców z odciskami kolegów. Zapoznaliśmy się ze sposobem odkrywania i zabezpieczania śladów pozostawionych na miejscu przestępstwa. Dowiedzieliśmy się, że zbierane są nie tylko odciski palców czy ślady butów, ale też włosy, nitki, a nawet ślady zapachowe, które niejednokrotnie pomogły w złapaniu przestępcy. Dzieci z zapałem słuchały wszystkich opowieści Pana policjanta i zadawały mu wiele pytań. Ale największą frajdę miały kiedy mogły badać ślady za pomocą profesjonalnego sprzętu.
Następnie uczestnicy podzieleni na grupy rozwiązywali różnorodne zagadki – szyfry. Również ta zabawa spotkała się z wielkim zaangażowaniem ze strony dzieci.
W kolejnym punkcie imprezy drugi zaproszony gość, Pani bibliotekarka, przeczytała obszerne fragmenty książki pt.: Tajemnica diamentów”, pierwszej z cieszącej się wielkim powodzeniem serii „Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai" Wydawnictwa Zakamarki. Czytanie urozmaicone było pokazem slajdów, rozmowami o książce i zagadkami detektywistycznymi.
Ostatnim punktem programu był film zaproponowany i udostępniony przez organizatora „Biuro detektywistyczne Lassego i Mai: Stella Nostra", który uczestnicy nocy oglądali z wielkim zaciekawieniem.
W przerwach dzieciaki posilały się przyniesionymi kanapkami jak i przygotowanymi przez nas słodkościami,otrzymanymi od Rady Rodziców. Cała torbę cukierków przyniósł też jeden z uczestników nocy. Wielkim hitem okazała się herbata parzona przez Panią bibliotekarkę, wypijana przez dzieci w ilościach masowych.
Do końca dopisywały dobre humory, a dzieci zapewniły, że za rok znowu się spotkamy.