Noc Bibliotek Bibliotece Publicznej w Stąporkowie Uczestnicy Nocy Bibliotek w Stąporkowie: - młodzież Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. Stanisław Staszica w Stąporkowie z opiekunem Anną Misiowiec, - młodzież Publicznego Gimnazjum w Stąporkowie - dzieci i młodzież z zespoły Szkół Publicznych w Niekłaniu Wielkim z opiekunami: Joanną Boruń i Słoką - uczestnicy warsztatów literackich przy Bibliotece Publicznej - słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku „Senioriada” w Stąporkowie - członkowie Klubu Seniora - dzieci i mieszkańcy miasta i gminy Stąporków Ogólnie w Nocy Bibliotek uczestniczyło około 100 osób. Na uczestników Nocy Bibliotek w bibliotece w Stąporkowie czekało wiele atrakcji. Akcję rozpoczęło czytanie dzieciom w lokomotywie na placu zabaw oraz szereg zabaw przygotowanych specjalnie na ten dzień. Bibliotekarzom pomagała animatorka Karolina Pióro, która m.in. malowała na buźkach dzieci ulubionych bohaterów książek oraz prowadziła mini konkursy, dzieci pod okiem dorosłych wykonywały napis na przygotowanych wcześniej balonach NOC BIBLIOTEK. Po zabawie dzieci obejrzały film Andrzeja Maleszki Magiczne drzewo. Po zakończonym seansie czekał na dzieci słodki poczęstunek i napoje. O godzinie 18 rozpoczęło się spotkanie z przewodnikiem turystycznym Lechem Stachurą, który zapoznał zebranych z baśniami i legendami naszego terenu. Trzeba było słuchać uważnie, bo potem trzeba było napisać krótkie opowiadanie. Podczas, gdy młodzież licealna i gimnazjalna pisała opowiadanie dorośli uczestnicy spotkania pisali wiersz, w którym powinny być zawarte tematy: Noc Bibliotek i jej hasło Wolno czytać oraz Biblioteka Inspiruje (hasło Tygodnia Bibliotek). Legenda 1 Za górami, za lasami, żyła Jagódka z krasnoludkami W ciemnym lesie mieszkała, mało znajomych miała Wiec willę z basenem sobie wybudowała Na rudzie i węglu swoje łóżko miała A złotą rybkę na grillu grzała Z wiedźmą i szatanem w pokera sobie grała Więc ją społeczność sponiewierała Spotkała dinozaura, który spełniał trzy życzenia Tak, że poprosiła najpierw o jelenia Potwór nie spełnił jej tego marzenia Ponieważ nie było możliwe do zrobienia Zażyczyła więc sobie konia prosto z nieba Ale dostała niezły kawał chleba Który zjadły jej krasnale Wiec się nie najadła wcale Trzecim życzeniem była mała rzeczka Przez którą nad basenem niestety już nie mieszka Rzeka była czarna, więc tak ją nazwali Z krasnoludami sobie tak gadali Morał tej historii jest taki Nad rzeka mieszkają dziwaki Ewa Kania Jagoda Serek Wiktoria Nowek Natalia Miedzińska Legenda 2 Legenda o powstaniu Domu Kultury, czyli o człowieku, który był gbury. Dawno, dawno temu za pagórkami i lasami w kieleckiej dolinie, nie do końca wiedzieć gdzie, mieszkał staruch, którego każdy bał się. Stary, ślepy znalazł skarb w postaci „minerała”, za to do dziś dziękuje mu społeczność stąporkowska cała. Jego dom na minerałach, za grzejnikiem ciągle stał, ale z niego i tak był gbury, stary Pan. Nie rozmawiał do nikogo, gdzie go wiedzieć, ciągle sam – tam stał. Ale czy tak da się? W samotności… w ciemnym lesie żyć tak wciąż? Bez przyjaciół i rodziny, w nocy i w dzień ciągle sam. Jak to wielmożny, honorowy Pan. Lecz społeczność Stąporkowska, to jest hojna wioska. Nie zostawia Pana tak! I w prezencie DOM KULTURY dostał Pan, w którym już nie mieszkał sam. Odtąd do dziś tętni życiem tam. I przyjmuje swoich gości, otwartych na nowości, którzy są radośni. (Młodzież LO im. St.Sataszica w Stąporkowie) Wiersz WOLNO CZYTAĆ – BIBLIOTEKA INSPIRUJE NOC BIBLIOTEK W STĄPORKOWIE Noc Bibliotek w Stąporkowie Przyszła pora kto się dowie Że wieczorem na tarasie Świat poezji w pełnej krasie Czas spotkania naszedł właśnie Miłych gości Amor trzaśnie Kiedy wyjdą na arenę Nasi Wielcy mając Wenę! Swe uczucia i marzenia Już na Sali są omdlenia Jakaś dama woła kocham! Druga do poety szlocha Jest tu w nas PEGAZA mnóstwo Każdy chwali swoje bóstwo W słowach wersów pieści Laski No i czeka na oklaski Hola, hola mój poeto Obyś nie był wierszokletą Włóż do wersów swej poezji Trochę serca i finezji… Dołączyliśmy również do transmisji on-line. Podczas trwania nocy jej dorośli uczestnicy grali w flirt towarzyski z cytatami H. Siekiewicza, młodzież zaś grała w kalambury i gry planszowe. Atrakcją Nocy były grane na żywo skecze sienkiewiczowskie autorstwa Staszka Dudki. Noc Bibliotek w Stąporkowie zakończyła scenka Dziady Biblioteczne Zbigniewa Jana Mellera oraz biesiadowanie i śpiewanie przy przygotowanym poczęstunku.