'bezLUDNE WYSPY": Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy w łazach Filia nr 3 w Chruszczobrodzie

Żar lejący się z nieba, dziesiątki książek, loga akcji, wyznaczony teren i szafa rodem z Narni… Taki tajemniczy widok czekał na ponad pięćdziesięciu młodych czytelników, którzy zdecydowali się wziąć udział w akcji „bezLUDNE BIBLIOTEKI”.
2 czerwca 2017 r. Filia Biblioteczna nr 3 w Chruszczobrodzie we współpracy z Biblioteką szkolną ZS nr 3 w Chruszczobrodzie włączyła się w ogólnopolską akcję „Noc Bibliotek”. Zainspirowani losami Robinsona Crusoe bibliotekarze przygotowali dla odwiedzających biblioteki niecodzienną podróż. Uczestnicy akcji rozpoczęli ją po południu, przejściem przez tajemniczą szafę, przypuszczając, że trafiają do świata Narnii, jednak z uwagi na to, że los bywa przewrotny, znaleźli się na bezludnej wyspie, na której brzegu czekały listy w butelkach. Podzieleni na grupy dzięki exlibrisom otrzymanym od organizatorów, mając do dyspozycji spory zapas skromnych materiałów, zaczęli w trudzie zagospodarowywać opustoszały teren. Każda z grup posiadała osoby, którym przydzielano coraz trudniejsze zadania i wyzwania: kapitana, majtka pokładowego, kucharza, księżniczkę oraz załogę. Rozbitkowie musieli zbudować szałas, tratwę, palmę i kilka elementów pozwalających nazwać ich wyspę gospodarstwem. Następnie rozpoczęli rywalizację o skarb wyspy, wypełniając kolejne grupowe zadania. Jak na prawdziwych rozbitków przystało, tworzyli spódnice z trawy, zdobywali pożywienie (łowiąc jabłka czy obierając banany bez użycia rąk), rozpoznawali egzotyczne warzywa i owoce, nie mogąc na nie patrzeć, ale był to dopiero początek wyzwań. Musieli także wykazać się sprawnością, przypinając małpom ogony, odgadując skomplikowane zagadki, rozszyfrowując wiele tytułów książek na podstawie przedmiotów znalezionych na wyspie i grając w literackie kalambury. Nie wiadomo kiedy grupę książkopodróżników zastała noc, więc musieli zmierzyć się z kolejnym zadaniem, jakim było rozpalenie ogniska, które pozwoli im się ogrzać i posilić, aby mogli ruszyć w głąb wyspy. Grupy „przedzierały się” przez kolejne zagadki logiczne, aż w końcu wyłoniono zwycięską załogę rozbitków i nadszedł czas na przyjemną zabawę. W blasku ogniskowych płomieni wszyscy grali w limbo, flirt towarzyski z cytatami utworów Bolesława Leśmiana, poszukiwanie piratów i wymieniali się spostrzeżeniami na temat ostatnio czytanych książek. Próbowali ustawić domino z książek znajdujących się w bibliotece, jednak z uwagi na sporą liczbę uczestników, zaniechali wyzwania. Rozbitkowie opuścili wyspę, mieniąc się nie odcieniami błota i piasku, ale kolorami tęczowych proszków holly, trzymając w ręku zakładki do książek.
Akcja „bezLUDNE BIBLIOTEKI” pokazała, że Biblioteka nie jest wyspą bezludną, ponieważ odwiedza ją mnóstwo fantastycznych osób, pełnych pomysłów, chętnych do zapoznawania się z literaturą. Podczas „Nocy Bibliotek”, tak bibliotekarze, jak i nauczyciele oraz dzieci i młodzież, przyznali, że tegoroczne hasło „Czytanie porusza” jest w stu procentach prawdziwe, gdyż dzięki przysłowiowo przewracanym kartkom, stajemy się kreatywni, wrażliwi i bogatsi o wewnętrzne doświadczenia, a książka potrafi zabrać nas w najodleglejsze zakątki świata bez robienia choćby kroku… Dziękujemy!

 
 
 
Back to Top