What is news?

Duis autem vel eum iriure dolor in hendrerit in vulputate velit esse molestie consequat, vel illum dolore eu feugiat nulla facilisis. Stet clita kasd gubergren, no sea takimata sanctus est Lorem ipsum dolor sit amet. Sanctus sea sed takimata ut vero voluptua.

Biblioteka Publiczna Gminy Biskupice

Już po raz drugi w piątkowy wieczór 2 czerwca 2017 r. w Bibliotece Publicznej Gminy Biskupice odbyła się impreza „Noc Bibliotek”. Jest to ogólnopolska akcja. Spotkanie w bibliotece rozpoczął Andrzej Pasławski, który opowiedział o swojej podróży na Cypr. Podróżnik w barwny i ciekawy sposób opowiadał o wyspie podzielonej murem i zasiekami na część chrześcijańską i muzułmańską. Od tej pory Cypr graniczy z suwerennymi brytyjskimi bazami oraz z nieuznawaną na arenie międzynarodowej Turecką Republiką Cypru Północnego. Część półwyspu jest zamknięta dla turystów (znajdują się tutaj wojskowe stacje), to z pozostałej części roztaczają się przepiękne widoki na klify, skały i jaskinie. Właśnie na  Cyprze z morskiej piany wyłoniła się bogini Afrodyta. Dzięki temu wyspę ochrzczono mianem wyspy miłości. Cypr kojarzy się również z kotami, które zostały tu przywiezione przez św. Helenę, i podarowane mnichom, aby zapobiec pladze węży. Andrzej Pasławski śmieje się, że jako mieszkaniec Krakowa w genach ma oszczędność. W genach ma też słabość do skautowskich wypraw, dlatego nie korzysta z nadmorskich kurortów. Lepiej spać na plaży i cieszyć naturą, niż przy plaży w czterech ścianach pokoju.

 

Nocy Bibliotek odbyła się pod hasłem „Czytanie porusza”, a więc zaprosiliśmy autorkę powieści obyczajowych Dorotę Gąsiorowską, która mieszka w Biskupicach, dokąd uciekła od zgiełku miasta. Chociaż od zawsze pisała "do szuflady", nie planowała, że zostanie pisarką i długo szukała swojej drogi. Jej pierwsza powieść "Obietnica Łucji" trafiła na listę najpopularniejszych powieści obyczajowych a autorka ogłoszona została "nową mistrzynią literatury obyczajowej". Dorota opowiedziała o sobie, swojej pracy, swoich powieściach. Uważa, że zawsze jest dobry moment, żeby coś zmienić w swoim życiu. Nie ważne, ile się ma lat. Chodzi tylko o to, czy jesteśmy gotowi na te zmiany. Autorka ma swoje przyzwyczajenia. Opowieści spisuje w zeszytach,  bo wtedy historie same zaczynają do niej napływać. Ma odpowiedni długopis, zeszyt stukartkowy z szorstkimi stronami. Zawsze filiżankę herbaty lub kawy. W maju ukazała się już jej czwarta powieść.  

Na zakończenie naszego spotkania wraz z Teresą Kosoń  zrobiliśmy pudełeczka pełne mądrości.

 
 
 
Back to Top