What is news?

Duis autem vel eum iriure dolor in hendrerit in vulputate velit esse molestie consequat, vel illum dolore eu feugiat nulla facilisis. Stet clita kasd gubergren, no sea takimata sanctus est Lorem ipsum dolor sit amet. Sanctus sea sed takimata ut vero voluptua.

Czytanie porusza, czyli ruszamy się w gubińskiej bibliotece!

Do Nocy Bibliotek przystąpiłyśmy pierwszy raz i trzeba przyznać przeżywaliśmy lekki stres.
Start – godzina 19.00

Hasło tegorocznej „Czytanie porusza” zainspirowało nas do rozruszania dzieci i młodzieży. Udało się również rozruszać opiekunów i personel biblioteki. Pomysł w 100% okazał się trafiony.
Pierwszą atrakcją była ZUMBA z instruktorem – Moniką Rolińską. Dzieci małe, większe i te całkiem duże ćwiczyły w rytm muzyki.
Byliśmy w Oddziale dla Dzieci, wśród książek. Nie mogło więc zabraknąć obcowania z literaturą.
Przygotowaliśmy zagadki i konkursy. Jedna z nich polegała na odgadnięciu tytułu książki na podstawie krótkiej rymowanki (np. pieski białe w plamki czarne, niezależnie od pogody, miały same tarapaty i różne przygody). Inna nakazywała odnalezienie błędów w tytułach (np. Dziewczynka z malinami, Ziewająca Królewna).

Kolejnym zadaniem było dokończenie cytatów (np. Nad rzeczką opodal krzaczka…). Najtrudniejsze zadanie miała młodzież, która dostała do ręki książki i rozpisane szyfry. Musieli odnaleźć wiadomość zapisaną w książce. Przykład z książki Marcina Szczygielskiego „Czarny Młyn” Wydawnictwo STENTOR, Warszawa 2011.

Szyfr: strona; wers; słowo:

71; 15; 1

141; 6; 2i3

198; 9; 6

45; 12; 8

140; 21; 4

Odczytana wiadomość brzmiała „Wieczorem w bibliotece jest wielka zabawa”

Wracając do „poruszania”… Wielką atrakcją okazały się zawody w kręceniu hula – hop. Nawet chłopcy dawali radę. Podobnie jak z ćwiczeniami podczas których mieli na głowie położone książki.  Rywalizacja była zacięta i wesoła. Chociaż najwięcej śmiechu dostarczył Twister. Dzieciaki, i nie tylko dzieciaki dosłownie nam się poplątały.

A ponieważ nie samą zabawą człowiek żyje, w czytelni internetowej na uczestników czekał poczęstunek. Domowe ciasta, ciasteczka i różne napoje.

Odwiedziło nas prawie 40 osób. Żegnaliśmy się o godzinie 22.00.

Wszyscy naprawdę świetnie się bawili, dzieci pytały czy za tydzień również mogą przyjść. A jak nie za tydzień to kiedy?

My również dobrze się bawiliśmy widząc radość jaką sprawiliśmy uczestnikom Nocy Bibliotek.

Do zobaczenia za rok!

 
 
 
Back to Top